piątek, 3 lutego 2012

Kasza w roli głównej

A co z niej przyrządziłam, o tym już wkrótce. :)

6 komentarzy:

  1. czekam z niecierpliwością;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ależ pobudzasz ciekawość!:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Już wygląda smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na pewno coś pysznego!:)

    A do mnie doszedł dziś zamówiony lunchboxik w kolorze ciemnomorskim:)

    Uściski:*

    OdpowiedzUsuń
  5. No proszę... teraz Ty mnie wprzedzasz ze smakami! U mnie też ostatnio kaszowo :)
    Pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. a ja stawiam na coś w stylu rissotta z pieczoną dynią, podduszonym koprem z czosnkiem

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz. :) Jestem winna Ci informację: blog jest moderowany, spamowi i pyskówkom mówimy stop. We wszystkich innych sprawach zapraszam. :)